Dziś chcę podzielić się z wami ciekawym i bardzo prostym sposobem na lepsze osiąganie i wykonywanie zaplanowanych rzeczy. Sposób ten nazywa się po prostu listą. Tak chodzi mi o zwykłą listę, na której spisujemy sobie co chcemy osiągnąć, kupić albo zrobić i każdą wykonaną rzecz skreślamy jak produkty w liście zakupów. Ktoś powie przecież to głupie. Zbyt proste żeby coś dawało. Taka oczywista sprawa. Ale czy kupicie wszystko w sklepie, co chcieliście, bez listy, a może z listą jest wam łatwiej ? Podobnie i w życiu dobrze zrobić taką listę. Kiedyś miałam wiele rzeczy na głowie i nie realizowałam z wytyczonych sobie celów prawie niczego. Ciągle zapominałam i odkładałam. Teraz mam znacznie więcej obowiązków celów i rzeczy do zrealizowania a praktycznie wszystkie udaje się sfinalizować. Widok ogromnej kartki z bloku na lodowce ze skreśloną połową wykonanych rzeczy bardzo cieszy. A każde kolejne skreślenie z listy powoduje u mnie radość i chęć do wytyczania nowych zadań i celów. Na takiej l...